piątek, 10 sierpnia 2007

No więc padało. Z powodu deszczu nie jechałem po Warszawie ile fabryka dała a cirka 50 (tyle wynosi dopuszczalny limit od 6 do 23.00 w terenie zabudowanym). No i trafiłem na czerwoną falę. Jak jechałem ile fabryka dała --- na zieloną.

Dlatego bardzo ważne jest holistyczne podejście do rzeczywistości --- jeśli wpływasz na A wpłyń też na wszystko co ma wpływ na A. To jest przeciwieństwo tego co robi pis (o tu), oni patrzą tylko na A.

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu... Walcząc z bezwstydem, nieuchronnie pogrążamy sie w bezwstydzie.


Chcąc poprawić warunki bezpieczeństwo na drogach obniżamy prędkość na drogach. Całkiem naturalne, choć zupełnie nieskuteczne.... Po pierwsze po warszawie można spokojnie i 70 pomykać, nie mówiąc o takich trójpasmowych fragmentach... Po drugie wywołuje to w ludziach postawę 'te przepisy są do dupy', 'i tak łamie prawo'.

A nie powinno być tak że łamanie prawa jest dla obywateli normą.

Dobrą metodą na obniżenie prędkości jest właśnie uczynienie szybszej jazdy niemożliwym --- dobre zsynchronizowanie świateł.

Po czym poznać złego admina? Po tym że wysyła do userów maile 'co ty wyrabiasz? chcesz mi serwer zajebać?'. Po czym dobrego? Że jego user nie może wykonać rzeczy która się adminowi nie podoba.

Reklama:

Zachęcam do zajrzenia na: http://fizolof.blogspot.com/

Moja strona domowa zmieniła adres: http://jbhome.wikidot.com/

Ta strona nie będzie już updejtowana. Blog został przeniesiony na: http://jbhome.wikidot.com/blog:start

Blog: