Ponoć we wszystkich "pałacach weselnych", termin 7 VII 07r. jest zajęty.
Nie zupełnie rozumiem dlaczego. Ludzie wydają się bardzo przywiązywać do dat, to etykiet. Jeszcze rozumiem zwracać uwagę na miesiąc (można z grubsza określić pogodę czy coś). Ale na rok?? Przecież Chrystus urodził się przed Chrystusem :).
PS. Ciekawe czy było dużo ślubów 6 VI 06r.?
PS 2. Jebany racjonalizm naukowy :(.