niedziela, 27 maja 2007

PiS

Niektórzy zauważają zachowania które cechowały komunistów w PiSie.

Ja tez je zauważam i wydaje mi się że ich genezą jest ogólna niemoc intelektualna i głupota członków PiSu oraz nieumiejętnośc do przyznania sie do słabości, która cechowała również komunistów.

Kaczorek powiedział że "użyje wszystkich możliwych środków żeby załatwić sprawę lekarzy". Pewnie bał się powiedzieć że nie wie co zrobić i palnął oczywistą głupotę.

Kurski powiedział że "Platforma ściągnęła plan od PiSu", komuniści też mówili że co drugi wynalazek to ich jest. Chroniczna niemożliwośc przyznania się do błędów/słabości.

Wildstein mówił że (o tu jest) i to też wynika z tego o czym pisze. Zamiast powiedzieć no lustracja nam się nie udała mówił: "Ten zły trybunał", "Prawo nie musi być dobre", "Dura lex. . .", ta zła Unia Europejska.
[ja] *Cytuję notatki z HFS
[Anonim] To jest: gówno, gówno, gówno.

Its all there, all there

piątek, 25 maja 2007

Obraza

[ja] Wracam do pisania programu.
[Krzyś] Powodzenia

wtorek, 22 maja 2007

(22:02:04) Grześ: Powrót :)
(22:00:15) GG: Łacine robie :(
(22:02:56) Grześ:
(22:01:02) GG: verbis
(22:01:06) GG: nie to okno
(22:04:14) Grześ: :D
[Łacina]
Maja: "Jutro są w telewizji <<Niebezpieczne związki>>
Hania: Niebezpieczne wnioski?
Wszyscy: Śmiech.
Pani Inga: Co państwa tak śmieszy?
Ja: Mam tłumaczyć?
(...)
Pani Inga: Nie. Może lepiej nie."

O żesz mać!

Pisze sobie w pracy:
(...) bowiem tego pojęcie używają ludzie potoczni (...)

I stwierdziłem że ja nie znam ludzi potocznych :( Doh!. Samych unikatów ja znam.

Pokolenia

Było już pokolenie X
Było już pokolenie `Nic'
Miało być pokolenie JPII

Ja jestem z pokolenia C*

*C is for C++
** Go C-people, only we can make the difference

PS.
Lepiej brzmiałoby:
Było już pokolenie X
Było już pokolenie `Nic'
Miało być pokolenie JPII

Ja jestem z pokolenia J2SE

sobota, 19 maja 2007

Linuks.

Łoś (dziękuję) zainstalował mi Ubuntu Fiesty Fawn. I od tej pory jestem co chwila pozytywanie zaskakiwany.

Podobieństwa:
  1. Jest FF ( z tym że jest od początku)
  2. Jest OO.
  3. Jest TeX.
  4. Jest Maple.
  5. Jest prosty kalkulator graficzny (ale łatwiej go znaleźć)
  6. Jest Eclpise.
  7. Jest g++
  8. Jest Picassa
  9. Drukarka sieciowa instaluje się 5 minut.
  10. Oba mają IE (choćby żeby pooglądać wykłady ~pawlak)

Różnice:
  1. Aparat fotograficzny działał od razu. Podłączam i patrzę że się odrazu Linux pyta co robić. Pod XP wymaga drajwerów.
  2. Zen V nie instaluje mi idiotycznych drajwerów.
  3. Kiedy włącze zadanie drukowania i komp z drukarką jest wyłączony, to zadanie wskakuje do kolejki. Pod XP dostawałem warninga i musiałem drukować raz jeszcze.
  4. Jest za free.
  5. Jest menedżer paczek. Zainstalowanie KDE zajmuje 30sekund pracy człowieka i 15 minut pracy komputera.
  6. Pasek się autoukrywa i nie ma z tym problemów.
  7. Linux i Windows instalowały mi się cirka tyle samo czasu. Z tym że w Windzie wiedziałem czego szukać. W Linie jeszcze tego szukałem.
  8. Beagle działa lepiej niż GoogleDesktop.
  9. Mogę założyć Łosiowi konto shellowe i będzie mi z domku zarządzać linuksem. Ale wiecie co? Chyba nie trzeba.

Mać!

Mam ochotę odsyłać czytelnika do moich poprzednich prac Doh!

Maja ;)

Maja:
Macie plany na jutrzejszy dzień?

Sprawa wygląda tak, że Hania, Jacek i znajomi Hani umówili się na
jutro o 18.30 na peronie Metra Politechnika, coby sobie pójść na
koncert Vavamuffin. No i można sobie do nich dołączyć.

Ewentualnie, dołączyć do nich później (lub nie móc się znaleźć), a
umówić się na 17.30 na peronie tejże stacji Metra, żeby zdążyć jeszcze
na Pogodno o 18.00. Opcję drugą wybieram ja, rysiek, Kaśka . . .(vel.


Ja:
A co to Vavamuffin? Co to Pogodno


Maja:
Nie wiem, ale ponoć fajne :)


Edit::
Rysiek:
Pogodno jest OK. Nie wiem co to Vavamuffin.

wtorek, 15 maja 2007

Jak mieć większego penisa!

Ogłoszenie

Ogłaszam wszem i wobec, że odkryto nowe prawo w przyrodzie. Otóż mężczyźni mają tendencję do pisania na tablicy literkami tak wysokimi jak długi jest ich penis.


Wyjaśnienie:

No na zajęciach z MK gość pisał maczkiem. W pewnym momencie ktoś pyta:

-- Stary co jest na tablicy pod S dwa dwa*?
-- Na tablicy nie ma S dwa dwa! Jest S dwa zet.
-- W tym zadaniu w ogóle nie ma zet!
-- Cholera

No i ktoś powiedział że trzeba coś zrobić żeby pisali większymi literkami na tablicy.
Rzuciłem hasło: powiedzie że od tego rosną penisy.

Generalnie na MK mamy gościa co pisze tak że człowiek nie wie czy to jest m, , , czy cos.

*O takie:

niedziela, 13 maja 2007

Polityka

--- Jaki przepis konstytucji mówi że przepisy prawa mają być precyzyjne*

--- Proszę nie odpowiadać na moje pytania! To są pytania retoryczne!**

--- Przestańmy mówić bajki o 'wolnej Europie'.

--- Jaka jest różnica pomiędzy uczelniami państwowymi a niepaństwowymi?


All by bronisław wildstein. TVN24.

*lekka parafraza w oryginale "jak precyzyjne mają być przepisy prawa", bo trybunał odrzucił jeden paragraf wiadomej ustawy na podstawie jego nieprecyzyjności.

**Chciałbym to usłyszeć od egzaminatora :)

Who needs the Internet? We've got Google cache!*

Google is the other half of my brain.

Google is the command line, the start of an OS.


from: GooGOS

* No nie wiem :) Za tym blogiem google cache nie nadąża :P).



ABSTRACT

It's midnight. I've been working sixteen hours a day, seven days a week. I'm ... all » not being paid. In fact, my project was canceled six months ago, so I'm evading security, sneaking into Apple Computer's main offices in the heart of Silicon Valley, doing clandestine volunteer work for an eight-billion-dollar corporation.

Aż się przestraszyłem


Happy Mother's Day!

This item ran on the Joel on Software homepage on Saturday, May 12, 2007

And remember, Copilot is free today, so here's your chance to switch your mom over to Firefox and install all the latest patches.


Copilot to takie coś co pozwala łatwo zarządzać czymiś kompem z daleka np. żeby pomóc mamie z firewallem. Na szczęście to u nas to jest 26 V.

sobota, 12 maja 2007

Wenus

Na dalekiej planecie Wenus
Słońce świeci stokroć złociściej
Tam na Wenus ach tam na Wenus
Drzewa mają błękitne liście

Tam na Wenus ach tam na Wenus
Nie ma władczych snów ani szorstkich
Bo narzecze aniołów z Wenus
Same tylko zna samogłoski

Tam na Wenus ach tam na Wenus
Przedśmiertnego nie ma cierpienia
Jeśli kto umiera na Wenus
To się w parę wodną zamienia

Tam na Wenus ach tam na Wenus
Nie ma władczych snów ani szorstkich
Bo narzecze aniołów z Wenus
Same tylko zna samogłoski

A to było a to było w owe lata
Z których śladu nie zostało w pustce świata
A to była a to była ta kraina
Która nawet we śnie się nie przypomina

Może las ten to jest dusza Twoja
Może las ten to jest miłość moja

Umierając może właśnie tego czasu
Odejdziemy razem do owego lasu

Może las ten to jest dusza Twoja
Może las ten to jest miłość


z Piwnicy Pod Baranami

Łacina

Jak to jest że po łacinie pisali ludzie, których ja nie chce czytać?? 'tfu, tfu średniowieczni', jakeś Berkele'ye pojebane. . . Wczesny Kant też pisał po łacinie --- przeczytał Humea, znormalniał i zaczął po niemiecku. Kartezjusz zyskał w moich oczach --- pisał po francusku.

piątek, 11 maja 2007

Fajnie --- google crawluje codziennie wszystkie strony na mojej stronie domowej.

Głównie wynika to z tego że mam tam stronę o TeXie.

Prawda

Niech prawda będzie dla ludzi,
A nie ludzie dla prawdy

czwartek, 10 maja 2007

Fluffing clouds

Takie cuś co znalazłem przez info o picassa data API
, ogólnie nie powala, ale niezłe. Ale patrzcie co oni wyświetlają jak się strona ładuje:


Jej następny mój program z progressbarem będzie coś takiego wyświetlać :).

A to przy rejestracji --- edycja w picnicku:

Zamiast --- retype your email.

Reklama:

Zachęcam do zajrzenia na: http://fizolof.blogspot.com/

Moja strona domowa zmieniła adres: http://jbhome.wikidot.com/

Ta strona nie będzie już updejtowana. Blog został przeniesiony na: http://jbhome.wikidot.com/blog:start

Blog: